Strona:PL Cyceron - Sen Scypiona.pdf/18

Ta strona została przepisana.

nisko cenił ich umiejętność, iż pewnego razu wyrzekł: że gdyby piekarz razem z filozofem był wystawiony na licytację, to pierwszy pewnieby sto razy drożej został kupiony, niż drugi. W historji filozofji rozróżniał 288 systematów, które, jak twierdził, powstały w mózgownicy kłótliwych filozofów!

Kiedy zwolennicy Epikura, głosno wyśmiewali się zmniemanéj potęgi bóstw, kiedy Varro i wielu innych poetów, żartobliwemi satyrami bawili do gruntu zepsutą publiczność, pojawił się wówczas przeciwny filozoficzny kierunek, łączący w sobie wszystkie odpadki przed-sokratycznej filozofji, z tajemną nauką kapłanów Wschodu. Twórcą tego kierunku i żarliwym obrońcą, był Pretor Nigidius Figulus, mąż pelen nauki, ale i dziwnego usposobienia[1]. Wiadomo, że w tej epoce Rzym był zbiorowym punktem najrozmaitszych objawów szeroko rozgałęzionej nauki, powstałej z połączenia teologiczno-filozoficznych systematów sąsiedniej Grecyi, z dogmatami religji oddalonego Wschodu; nauki, której wpływ odbił się najmocniej na utworzenie takich umiejętności, jak wywoływanie duchów, tłomaczenie snów, wróżbiarstwo, i t. p. Lucjusz Taruliusz wywołał królów: Romulusa i Nume; konsul Appjusz Klaudiusz i Marek Varro, z największym zapałem dnie całe trawili na rozmowach z duchami; równie jak Antiochus z Askalonu, dawny pytagorejczyk, a w końcu wróżbita i astrolog. W takim zamęcie teologiczno-filozoficznych pojęć, Nigidius chciał zreformować religją, i dla tego chwycił się dażeń szkoły włoskiéj, lecz zamiast zbudowania nowego systemu, który w zasadzie wiele obiecy-

  1. Aulus Gellius. Noct. Attic. X, 11.
    Macrobius, Saturn. VI. 8. 9.