Strona:PL Cyceron - Sen Scypiona.pdf/37

Ta strona została przepisana.

i z właściwą sobie lekkością, zbija zarzuty swych przeciwników. Appulejusz przełożył Fedona Platona i Arytmetykę Nikomacha; pisał: O liczbach (De numeris), — O Bogu Sokratesowym (De Deo Socratis), — O świecie (De mundo) i O syllogizmie kategorycznym (De syllogismo categorrico). Więcej atoli talentu i nauki okazał w humorystycznej powieści O złotym ośle, gdzie w jaskrawych kolorach maluje niemoralność Rzymian i ich skłonność do zabobonów; oraz przedstawia porównawczy obraz mysteryów u różnych ludów. W ogóle, w pracach Appulejusza, przebija się dążność połączenia filozofji Platona i Pytagoresa z mytami Wschodu i wyprowadzenia ztąd konsekwencji, skupiających w sobie wszystko to, co starożytność wyrzekła, zgodnego o Bogu, duszy świata, powszechnej harmonji, demonach i o pierwiastku złego i dobrego. Ale Appulejusz żadnego z powyższych pytań umiejętnie nie rozwiązuje; przeciwnie, skutkiem wielkiego wpływu wschodniego sposobu myślenia, ciągle wpada w pewien rodzaj marzenia, właściwego wszystkim prawie filozofom tego czasu. Przedstawicielami podobnego kierunku byli: Trasyllus astrolog, Alcinous, krytyk filozofji Platona, Kalvisiusz Taurus, nauczyciel Gelliusza, Maximus z Tyru, Favorinus i Taurus. Podobnym duchem tchnęła filozofja Gnostyków, którzy, za jedyne źródło szczęśliwego życia i przyszłego zbawienia duszy, poczytywali tajemną świadomość Boga (γνώσις). I dla tego chwycili się dogmatów religijnych dawnej Chaldei, pomięszawszy je z niektóremi metafizycznemi pojęciami greckich filozofów i rozumowaniami chrześcian. Do szkoły Gnostyków należą: Saturninus z Syrji, Bazilides z Aleksandrji, Valentinus, Bardesanes z Syrji, i sławny Manes, Pers, r. 277 ścięty na rozkaz króla Sapora.
W III i IV wieku, widzimy w państwie rzymskiem