Strona:PL Cyceron - Sen Scypiona.pdf/69

Wystąpił problem z korektą tej strony.

    zasadą życia i duszy świata” (De natura mundi, c. 1). Timeusz Lokryjczyk, w duszy świata upatruje dwie siły, wprost sobie przeciwne: silę zmiany form materji i siłę zachowawczą pierwiastku wszechrzeczy. Obie te siły pozostają do siebie w stosunkach liczebnych, w najdoskonalszej harmonji (Plutarch). — Arystoteles o harmonji tak się odzywa: „Części, składające wszechświat, rodzą się (τά δέ γίνεται), kwitną (τά δέ ακμαζει) i giną (τά δέ φθείρεται); — nowo zrodzone części kompensują ubytki (καί αί μέν γενέσεις έπαναςελλουσι τάς φθοράς); ubytki sprowadzają zrodzenia (αί δέ φθοραί κουφίζουσι τάς γενέσεις). Z tej ciągłej walki elementów, z których każdy kolejno jest zwycięzcą i zwyciężonym, wypływa siła zachowawcza wszechświata, ocalająca go od zupełnej zagłady. Tak więc natura nas uczy, że pierwiastek zachowawczy wielkich ciał wszechświata, jest harmonją (Τής φυσεως έπέ τών μειζονων διδασκούσης ότι τό ίσον σωςικον πως έςίν όμόνοιας[1], i, że ta harmonja jest niczem innem, jak samym wszechświatem zawierającym w sobie wszystko co jest najpiękniejsze, i który jest źródłem wszystkiego co istnieje (ή δέ όμόνοια τού πάντων γενετήρος καί περικαλλεςάτον κοσμον...) — (De mundo, c. 5).
    Plato w X-éj ks. Rzeczypospolitej usiłuje nam wytłomaczyć harmonją świata, ale w wyrazach tak nieokreślonych, że trudno jest dokładnie ją zrozumieć. „Na szczycie każdej sfery siedzi serena, spiewająca zawsze jednę i tę samę nutę, że zaś jest ośm różnych tonów, przeto z ich połączenia, powstaje cudna harmonja". Trzeba nam tu wspomnieć, iż Plato przyjmuje ośm ciał niebieskich, wiecznie będących w ruchu. Ale ruch ich nie był

  1. ή όμόνοια właściwie znaczy zgodność.