Strona:PL Czegoż chcą? cz. I.pdf/11

Ta strona została uwierzytelniona.
„GŁOS WIĘŹNIA“.

Czy z tych ponurych murów więzienia
Głos więźnia dojdzie do świata?
Czy on zrozumie moje cierpienia
Z memi myślami się zbrata?...
Może wyśmieje ten głos rozpaczy,
Co ztąd do życia go woła,
Może go nawet słuchać nie raczy,
A może... pojąć nie zdoła?...
Bo jego dziwią moje marzenia...
Zrozumieć tego nie w stanie,
Że te dlań nowe nasze dążenia —
To jego własne zadanie!
Bom przecież nie miał na celu siebie,
Gdym sztandar „za lud“ wziął w dłonie!..
Ja chciałem walczyć ludu za ciebie,
I w praw twych stanąć obronie!
Bo czyż nie czujesz swej własnej męki,
Nie widzisz swojej niedoli?..
Więc czemuż wreszcie nie wzniesiesz ręki,
By strącić jarzmo niewoli?
Dokądże za twe prace i znoje
Będziesz cierpieniem nękany?
Dokąd krew jeszcze i życie twoje
Ssać będą z ciebie tyrany??