Strona:PL Czegoż chcą? cz. I.pdf/18

Ta strona została uwierzytelniona.

Niech pieśń wesoła smutek rozproszy!...
Hej służba, dolać mi wina!

Wam wina trzeba, pieszczot dziewczyny,
Złota, roskoszy!... Więc jak dzień długi,
Dzwonią, kowadła, szumią maszyny,
I koła warczą i orzą pługi,
I grzbiet się ludu gnie roboczego...
Wam wina trzeba! więc w znoju, w pocie
Lud ten za kawał chleba czarnego
Dobywa dla was milijony krocie...
A zawsze mało! Gdy on mrze z głodu,
Gdy mu się chata nad głową wali,
Dla was frykasy i szampan z lodu,
I przepych, zbytek złoconych sali...

Lecz hola, dumne świata władyki!
Podnieście z łona nałożnic głowy,
I tam spojrzyjcie z kąd szum i krzyki
Donosi wiatru podmuch surowy,
Tam, gdzie kamienne gmachów filary
Podnosi ludu wzburzona fala!...
Cisza!... Zamilkły hałasy, gwary,
Tylko głos jeden dobiega zdali
Dźwięczny, donośny... łamie się echem,
Srebrną kaskadą spada na lud,
A pod gorącym słowa oddechem,
Lud drga i szumi jak fala wód...

Hurra! Swobody, Fabryk i Ziemi!
I powiał w górę czerwony znak,