Strona:PL Czegoż chcą? cz. I.pdf/20

Ta strona została uwierzytelniona.
DO MATKI.

O Matko, Matko, uzbrój się w męztwo,
Nie wieniec z laurów, ani zwycięztwo
Niosę Ci w darze...
Wieść ma złowroga:
Jak kajdan dźwięki
Ponura, sroga; jak niewiast jęki
Żałośna...
Lecz Ty ją, Matko, przyjm bez szemrania,
Bez skarg i żalów, bez narzekania!
Rąk Twych nie łamaj w zbytniem cierpieniu...
Odwagi!... słuchaj...
Syn Twój w więzieniu...
Nie płacz go, Matko, bo te kajdany,
Któremi dzisiaj jest on spętany,
Mogą mu służyć tylko zaszczytem...
Dawniej dzirytem
Każdy zdobywał i cześć i sławę,
Brocząc swój oręż w krwi przeciwnika —
Dziś poruszają ludzkości nawę
Inne czynniki... Dzisiaj spotyka
Tych, którzy stają w szranki bojowe —
Bezbronni w oręż, lecz silni duchem —
By bronić ludzkości prawa dziejowe,
Nie rycerz w stalny pancerz zakuty,
Nie z podniesioną szermierz przyłbicą,
Lecz ten, który z wiatru podmuchem
Zmienia swe lica...
O, nie płacz, Matko, choć syn Twój skuty,