Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No125 part15.png

Ta strona została przepisana.

dzie dla niego niespodzianką najprzyjemniejszą.
Od chwili gdy Pascal dał jej wiadomość, iż nazajutrz opuszcza Nimes, Angela Martin, straciła zupełnie głowę.
List otrzymany z Joigny zaniepokoił ją straszliwie.
Co znaczyło to opóźnienie, z którego Pascal nie tłómaczył się wcale, a które zdawało się bardzo podejrzanem?
Przypuszczała, że jest oszukiwaną.
Mówiła sobie, że ex-więzień może się obejść bez niej i nic sobie z niej nie robi...
Może ma nawet zamiar nie pokazać się jej wcale.
Złość i żal nastąpiły po wielkiej radości.
Nie spała i nie jadła — zapomniała nawet o wyrwaniu kilku srebrnych niteczek, które coraz częściej zaczynały się ukazywać w jej gęstych płowych włosach.
Można też wyobrazić sobie jej uciechę, gdy naraz około dziesiątej rano, odezwał się dzwonek a drzwi jej mieszkania w antresoli.
Ubrana w kaszmirowy szlafroki pantofelki, poszła sama drzwi otworzyć.
Zobaczywszy Pascala krzyknęła i zbladła. Płacząc, pociągnęła go do przed-