Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No137 part11.png

Ta strona została przepisana.

głowy na próżno! — odrzekł Jakób biorąc do ręki złoty medal, znaleziony w szkatułce.
— Na próżno mózg wysuszam... Napróżno wpatruję się w tego sfinksa... Nic... i nic!. — Na jednej stronie te tylko trzy wyrazy:

Des

Septieme

Comptant.

Co znaczy: rachując od siódmego... ale od czego siódmego?... To piekielna zagadka! to zagadka, po za którą ukrywa się majątek... Jak ją odgadnąć?...
Jakób Lagarde chwycił się obu rękami za głowę.


XXXIX.

— Cóż nareszcie postanawiamy? — zapytał Pascal po chwili.
Jakób podniósł głowę.
— Czy znalazłeś co odpowiedniego na nasze rezydencyę?
— Znalazłem.
— Cóż to takiego?
— Mały pałacyk przy ulicy Miromesnil, bardzo jak mi się zdaje odpowiedni.
— Do sprzedania, czy do wynajęcia?
— Do sprzedania.
— Umeblowany?