Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No142 part07.png

Ta strona została przepisana.

cze raz, jako rzecz najważniejszą, żadnej pracy intelektualnej... Jeżeli ciało się zmęczy, tem lepiej, ale umysł musi mieć zupełną swobodę... Oto moje zalecenie tymczasowe... Dzięki temu systemowi, choroba nie będzie się rozwijać... Gdy się zupełnie już urządzę czyli za ośm dni od dzisiaj, przyjdź pan do mnie z synem. Dotrzymam wszystkich obietnic moich. Rambert bądź łaskaw dać panu mój adres w Paryżu...
Pascal Saunier wyrwał z książeczki kawałek papieru, i napisał na nim nazwisko, ulicę i numer domu.
Rajmund dziękował tymczasem Jakóbowi Lagarde.
— O panie, mówił biedny ojciec uspokojony trochę, — uzdrów moje dziecko, a w zamian za to zażądaj życia odemnie!...
— Pańskiego życia! — powtórzył śmiejąc się Jakób — niepotrzebuję. Mam nadzieję, że się przedłuży długo, bardzo długo, że będziesz pan mógł długo jeszcze cieszyć się zdrowiem i szczęściem swego syna.
Pascal podał kartkę Rajmundowi, który głośno przeczytał: — Doktor Thompson — pałac własny, ulica de Miromesnil, numer 51.
Jakób ciągnął dalej.