Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No143 part13.png

Ta strona została przepisana.

z miejsca. — W godzinę później poczciwa służąca i syn Rajmunda urządzali się w willi w Port-Creteil.
Powróćmy do Pascala i Jakóba.
Po opuszczeniu wyspy udali się do Petit-Castel, gdzie czekało na nich śniadanie.
Przez drogę rozmawiali o szczęśliwem spotkaniu jednego z tych, którego dla wiadomych nam powodów pragnęli mieć pod ręką. — Potrzeba koniecznie skorzystać z tego niespodziewanego wypadku.
— Działać będziemy we właściwym czasie — mówił Jakób Lagarde. — Myślę, że lepiej będzie poczekać do zainstalowania się w Paryżu, ale czasu tracić nie trzeba.
— Licz na mnie, odpowiedział Pascal, zajmę się wszystkiem tak, że ani minuta straconą nie zostanie.
Przy śniadaniu doktór zwrócił się do Angeli i uprzedził ją, że w ciągu przyszłego tygodnia osiedli się w nabytym pałacu w Paryżu i dodał:
— Ponieważ ułożyliśmy się kochana kuzynko, że ty i
Marta, będziecie także mieszkać w pałacu, proszę cię, abyś razem z Rambertem, przypilnowała przeprowadzki. — Sądzisz, że nie potrzebne ci będzie oddzielne mieszkanie w mieście?...