Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No146 part07.png

Ta strona została przepisana.

— Pamiętniki hrabiego Rocheforta. Jeden jedyny egzemplarz w całej Enropie, kupiłem go na jednej z wyprzedaży...
— Winszuję panu z całego serca.
— Obecnie pracuję nad doprowadzeniem do skutku pysznego interesu... Pisano do mnie z prowincyi... Idzie o bibliotekę składającą się z czterech tysięcy tomów. Ogromna większość bardzo jest miernej wartości, ale są też dwa dzieła ananasy — dwa prawdziwe białe kruki...
— Doprawdy?...
— Dwa brylanty, na których wzmiankę, aż drży dusza bibliofila, „Życie ojca Józefa“ napisane przez niego samego i „Czerwony Testament,“ pamiętniki pana de Laffemes... — Pan Laffemes, jak panu wiadomo, był duszą potępioną kardynała Richelieugo. — Pojmujesz pan jaką ważność przypisują tym dwom dziełom...
— Stary łotr ma w ręku te książki― pomyślał Jakób — i zaczął opowiadać jakąś historyjkę, ażeby odwrócić podejrzenia. — W tej chwili zmywają zapewne znaki... z książek ukradzionych. ― „Czerwony testament“ do mnie należy!
Podobne wyjątkowe szczęście — rzekł — trafia się takim tylko, jak pan znawcom!... Skoro pan staniesz się, wła-