Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No181 part05.png

Ta strona została przepisana.

których stempel Biblioteki narodowej, natrafiłeś na litery i wyrazy popodkreślane atramentem czerwonym... Odkrycie to nie mogło nie wzbudzić ciekawości w takim jak ty starym opryszku i zacząłeś dochodzić, coby znaczyły to podkreślenia tajemnicze. Wsparty wyrazami wyrżniętemi na medalu ofiarowanym twemu siostrzeńcowi, odnalazłeś naturalnie klucz do rozwiązania zagadki. Rozjaśniłeś w ten sposób ciemności, jakiemi zapis swój otoczył zmarły hrabia de Thonnerieux, dowiedziałeś się, gdzie są pochowane fundusze przeznaczone przez nieboszczyka dla sześciorga dzieci, urodzonych w tym samym dniu co jego córka — i postanowiłeś zagarnąć te skarby, co nie byłoby bardzo szlachetnem, ale byłoby za to niezmiernie sprytnem... No, kochany panie. Fauvel, proszę cię o trochę szczerości... Wiesz przecie, żem jest najlepszym twoim przyjacielem!... Nie żyj, nie kręć, nie udawaj i przyznaj się otwarcie... Czy nie prawda, że tak jest jak powiedziałem?...
Antykwaryusz wysłuchał Jakóba Lagarda jak największem osłupieniem.
Podniósł nerwowo ręce i oparł się na atole....
Twarz pokryła bladość śmiertelna, oczy latały błędne, wargi drżały febrycz-