Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No185 part03.png

Ta strona została przepisana.

gdy mu się udało oddać w ręce sprawiedliwości trzech złodziei książek Biblioteki narodowej; radość ta jednak nie była zupełna, sprawiedliwość wymagała, aby odszukał Fauvela, pasera, najgłówniejszego winowajcę, łotra, któremu kradzież najwięcej korzyści przyniosła.
Pomiędzy papierami, zabranemi u Fauvela, były wskazówki, że jest więcej wspólników. Koniecznie trzeba było odszukać antykwaryusza, który chcąc się ratować wyda ich, aby zyskać dla siebie pobłażliwość sędziów.
Przypuszczano, że miał jakieś podejrzenie, coś przeczuwał i uciekł ze strachu...
Na wszystkie strony wysyłano telegrafem rozkazy rozesłano rysopis jego do wszystkich miast, a także agentom zagranicznym francuskim.
Oddziały żandarmów przetrząsały okolice Paryża, śledziły, wypytywały; nie zaniedbano żadnego środka, aby odnaleźć Fauvela i skonfrontować ze złodziejem i złodziejką, trzymanymi w więzienia.
— Fromental ciągle na nogach. zmęczony piekielnie, postanowił jechać do syna, aby choć trochę wypocząć.
W dniu, w którym zaczyna się ta