Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No196 part02.png

Ta strona została przepisana.

otwarło się po zdjęciu postronka z szyi wisielca.
Cały drżący, zbliżył się z kolei do zwłok Wirginii.
Takie samo przecięcie, wpadło mu w oczy odrazu.
— Znowu zatem okropna zbrodnia!... Raczej dwie na raz zbrodnie straszliwe. Potrzeba dać znać o nich, bez najmniejszej straty czasu!...
I pobiegł zaraz do prefektury policyi i przybył tu akurat w chwili, gdy naczelnik służby bezpieczeństwa publicznego otrzymał raport o znalezionych ciałach od komisarza policyi z Neuilly.
— Ah! to pan, kochany panie dozorco — przychodzisz pan zapewne po upoważnienie do pogrzebania Fauvela.
— Nie, panie — to czem przychodzę, to coś wyjątkowo ważnego i strasznego.
— No, no, co tam takiego?...
— Coś przerażającego doprawdy!...
— Co takiego?...
— Dostawiono do Morgi przed chwilą dwa nowe ciała...
— Dwa ciała znalezione w lasku Bulońskim?...
— Tak właśnie.
— Wiem o tem... właśnie, w chwili, kiedy pan wchodziłeś, czytałem raport komisarza. — Mowa w nim o jakimś powieszonym mężczyźnie i o młodej ko-