Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No213 part02.png

Ta strona została przepisana.

nistrze przyjąć zapewnienie najwyższego szacunku z jakim mam honor pozostawać

Najniższym i najpokorniejszym
Waszej Ekscelencyi
Sługą
Rajmond Fromental.

Ulica Saint Loius en l’Isle“ Skończywszy przepisywanie prośby, Rajmund zaczął ją odczytywać, aby sprawdzić czy nie zapomniał postawić jakiego punktu, przecinka, lub znaku.
W tej to chwili Paweł wysiadał na rogu Saint-Louis-en-l’Isle i de Deux-Pont.
Zapłacił stangreta i doszedł pieszo do mieszkania ojca.
Przybywszy do bramy zadzwonił i zaraz mu otworzono.
Przechodząc około odźwiernego, powiedział mu swoje nazwisko, ale ten na wpół śpiący nie usłyszał go bodaj wcale.
Paweł minął przysionek, który według starej mody, oddzielał bramę od podwórza i machinalnie podniósł oczy do okna mieszkania, jakie zajmował z ojcem i jakie spodziewał się zastać pogrążone w zupełnej ciemności.
Jakże wielkie było jego zdziwienie — możemy nawet powiedzieć przerażenie, gdy zobaczył światło w sypialnym pokoju ojca.
— Co to znaczy? — pomyślał sobie. —