Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No222 part09.png

Ta strona została przepisana.

∗             ∗

Upłynęły dwa dni — a Angela pomimo wszelkich usiłowań, nie znalazła sposobu przeszukania szkatułki Marty.
Pseudo-Thompson był w ponurem niezmiernie usposobieniu, mówił bardzo mało, nie odzywał się nawet do swowej mniemanej pupilki, która bardzo się tem niepokoiła, przypuszczając, że ta niezwykła posępność musiała mieć ważną jakąś przyczynę.
Fabian de Chatelux, za wiedzą i pozwoleniem matki, przyszedł złożyć wizytę doktorowi — a właściwie przyszedł zobaczyć Martę.
Angela postarała się pomówić z nim sami na sam i z krótkiej rozmowy, przyszła do przekonania, te miłość młodego człowieka dla sieroty wzrastała w sposób gwałtowny.
— Dość będzie kiwnięcia palcem, ażeby naiwnego hrabicza pociągnąć gdzie nam się żywnie podoba — powiedziała do Jakóba.
— Nie nadeszła jeszcze stosowna ku temu chwila, odrzekł na to Lagarde niedbale.
I moralnie i fizycznie pseudo-Thompson zmienił się bardzo.
On, który dotąd zmierzał w prost do