Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No224 part03.png

Ta strona została przepisana.

— Zdobycie medalu!... musimy się przecie dowiedzieć gdzie się znajduje.
— W pałacu hrabiny de Chatelux, to nie ulega żadnej wątpliwości.
— Pałac jest wielki!... Plądrować w nim od piwnicy do strychu, rzecz niemożliwa...
— Kiedy nam wskaże schowanie (a ja się podejmuję języczek mu rozwiązać), udamy się po medal, jeżeli nam będzie koniecznym.
— Nie potrzebnie siedzimy tu tak długo...
— Wracajmy do Paryża...
W dziesięć minut potem powóz pseudo-Thompsona wyjeżdżał już z Petit-Castel.
Uśpienie Fabiana de Chatelux nie przedłużane kompresami keroselinowemi, trwało bardzo krótko po ustąpieniu wspólników.
Młody człowiek zaczął machinalnie przeciągać członki odrętwiałe.
— Oczy otworzył, ale ogromny chaos miał w umyśle. — Zdawało mu się, że śpi jeszcze, że jest pod wpływem jakiegoś snu przykrego...
Sen ten jednakże, jak mu się zdawało nie miał żadnego związku z tem, co mu się przytrafiło.
Widział się jeszcze w sali jadalnej,