Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No227 part04.png

Ta strona została przepisana.

— Odebrał mi pan minister podwładnego, na którego najwięcej liczyłem...
— Czy nie mówisz pan o Rajmundzie Fromentalu?
— O nim właśnie, panie ministrze!... Jemu było poruszone to ciężkie zadanie. On obowiązanym był prowadzić wszelkie poszukiwania, a naczelnik bezpieczeństwa publicznego liczył nań ogromnie...
— Czy odmawia panu dalszej swojej pomocy?
— W chwili przybycia pana ministra rozmawiałem z nim w tym przedmiocie, i napotkałem, muszę przyznać, na wielki opór z jego strony.
— Czy jest tutaj jeszcze?
— Jest panie ministrze.
— Każ go pan poprosić...
Prefekt nacisnął sprężynę dzwonka.
Ukazał się sekretarz.
— Przyślij pan Fromentala — powiedział prefekt.
Rajmund wszedł drżący z obawy i skłonił się z uszanowaniem, ale bez uniżoności.
— To pan jesteś Fromentalem, którego ułaskawienie zupełne podpisałem wczoraj? — zapytał minizter.
— Ja panie ministrze — odrzekł Rajmund — ja... błogosławiący przypadek, który mnie stawia w obecności Waszej