Strona:PL Daniel Defoe - Przypadki Robinsona Kruzoe.djvu/293

Ta strona została uwierzytelniona.

i w obranym płynie kierunku. Karaibowie bowiem podówczas używali tylko wioseł.
Od tego dnia co niedziela wypływaliśmy na morze, chciałem albowiem obeznać Piętaszka z europejskiém żeglowaniem; i tu nauka w las nie poszła: w kilkunastu wycieczkach chłopak wyszedł na wybornego majtka. Umyśliliśmy zaraz po żniwach puścić się na morze i zabawić z parę tygodni w ojczyznie Piętaszka. Radość jego była niepohamowaną, i już wszystko było gotowe do żeglugi, kiedy nowy wypadek zmusił nas do odroczenia planu wycieczki.