Strona:PL Darwin - O powstawaniu gatunków.djvu/39

Ta strona została przepisana.

amatorzy-hodowcy, gdyż hodują zwykle znaczną ilość osobników. Hodowanie wielkiej liczby osobników zwierząt lub roślin możebne jest tylko przy warunkach sprzyjających ich rozmnażaniu. Jeżeli osobników jest mało, to wszystkie przeznaczone będą do przychowu bez względu na ich przymioty, co faktycznie działaniu doboru przeszkodzi. Prawdopodobnie jednak najważniejszym jest tutaj warunkiem, by zwierzę lub roślina były o tyle cenione przez człowieka, że zwracać on będzie uwagę na wszelkie najdrobniejsze nawet zboczenia w przymiotach lub budowie. Bez takiego zwracania uwagi dojść do niczego nie można. Słyszałem poważne uwagi o tem, iż to był szczęśliwy zbieg okoliczności, że poziomka zaczęła się zmieniać właśnie w tym czasie, kiedy ogrodnicy zwrócili na nią bliższą uwagę. Wątpliwości nie ulega, że poziomka zawsze ulegała zmianom, od czasu gdy ją hodują; nie zwracano jednak baczności na drobne zboczenia. Skoro zaś następnie ogrodnicy zwrócili uwagę na osobniki z owocami cokolwiek większemi, wcześniej dojrzewającemu lub lepszemi; skoro zaczęli zbierać z nich nasiona, zasiewać je potem, dobierać znowu najlepsze rośliny i t. d., wtedy dopiero (przy pewnym zresztą współudziale krzyżowania rozmaitych odrębnych gatunków) wytworzyły się owe liczne odmiany poziomek, które wystąpiły w ostatniej połowie stulecia.
Łatwość zapobiegania krzyżowaniu ras, jest u zwierząt ważnym czynnikiem przy tworzeniu się ras nowych — przynajmniej w krajach, które obfitują już w inne rasy. W tym względzie ważną gra rolę odgradzanie miejscowości. Dzikie, koczujące plemiona, lub też mieszkańcy otwartych równin rzadko posiadają więcej nad jedną rasę tego samego gatunku. Gołębie można łączyć parami na całe życie; jest to wielka dogodność dla hodowcy, gdyż może on tym sposobem wychować i utrzymać w czystości rasy, żyjące razem w jednym gołębniku. Okoliczność ta musiała wielce sprzyjać tworzeniu się ras nowych. Mogę tutaj dodać, że gołębie płodzą się szybko i obficie, tak, iż gorsze okazy można z łatwością usuwać, tem bardziej, że służą za pokarm. Z drugiej strony, koty nie łatwo dadzą się parzyć w skutek ich nocnych, awanturniczych obyczajów. Dlatego też rzadko widzimy odrębną rasę kotów, chociaż zwierzęta te tak są wielce cenione przez kobiety i dzieci; te zaś rasy, które niekiedy spotkać możemy, pochodzą po większej części z innych krajów. Chociaż nie wątpię, że niektóre rasy domowe mniej od innych ras ulegają zmianom, to rzadkość jednak lub zupełny brak odrębnych ras kota, osła, pawia, gęsi i t. d. w znacznej części przypisać można temu, że nie zastosowano do nich doboru; u kotów dlatego, że nie dadzą się parzyć; u osłów — że trzymają je głównie biedniejsze warstwy ludności i że mało zwraca się uwagi na ich rozmnażanie; to też w niektórych okolicach Hiszpanii i Stanów Zjednoczonych zwierzę to zadziwiająco przekształciło się i uszlachetniło w skutek starannego chowu; pawie dlatego, że rozmnażają się z trudnością i że są trzymane w niewielkiej liczbie; gęsi — dlatego, że są pożyteczne tylko z dwóch względów: jako pokarm i dla piór, a bardziej jeszcze dlatego, że nie znajdywano wiele upodobania w hodowaniu ich ras. Gęś zresztą zdaje się posiadać przy warunkach pobytu w niewoli szczególnie