Strona:PL Daudet - Mała parafia (2).pdf/122

Ta strona została skorygowana.

ci powodów, generał, korzystając z mojej małoletności może mnie z łatwością pochwycić na stałym lądzie i sprowadzić do Grosbourg, albo raz jeszcze zamknąć w szkole. Wcaleby to było zabawne, gdyby mi kazali włożyć nanowo mundur studencika. Ale w takim razie niechaj i kochance mojej włożą mundur podobny, jestem przekonany, iż w przebraniu studenckiem byłoby jej do twarzy a ona, lubiąca rozmaitość i niespodziewane wydarzenia, byłaby niezawodnie rada z podobnego zwrotu rzeczy.
Lecz czyż ona myśli o przyszłości i co ona myśli wogóle?... Doprawdy, nie wiem. Żyjemy jedno obok drugiego, lecz jesteśmy zamknięci i skryci wobec siebie. Czasami wyobrażam sobie, iż krzyknęłaby z przerażenia, gdyby mogła naraz poznać moje myśli, moje usposobienie i dziwnie ciemną zawiłość, której sam się lękam i nie lubię w nią zaglądać. Wreszcie dla przerażenia pani F... ten list do ciebie pisany byłby wystarczającym; przeczytawszy co do ciebie piszę, musiałaby mnie znienawidzieć a może... może dopiero wtedy pokochałaby mnie rzeczywiście. Któraż to dama z przeszłego stulecia utrzymywała, iż kobieta, tylko zlekka pogardzając, może kochać mężczyznę?... Przyjemna byłaby rzecz, gdybym odsłonił się z mojemi poglądami pani F... chcąc się jej pozbyć a wywołał, zamiast zerwania, gwałtowny wybuch miłości! Wolę spuścić się na losy i na łaskę Przenajświętszej Panny z Fourvières, do której