Powiadamiasz mnie, że to pani de Longuevile, powiedziała, iż kobiety najwięcej kochają mężczyn którymi mogą pogardzać. To objaśnia, dlaczego ludzie tacy jak Wald, wzbudzają gwałtowne szały miłości, i to się objawia na wszystkich szczeblach społecznej drabiny. Pewien znakomity muzyk, członek Instytutu, opowiadał w męzkiem kółku zebranem na tarasie w Grosbourg, takie wspomnienie z własnej młodości: „Miałem wówczas lat dwadzieścia. Pewnego wieczoru przywiodłem z sobą jakąś nieszczęśliwą istotę spotkaną na balu publicznym, odbywającym się w budzie na przedmieściu. „Kim jesteś, czem się zajmujesz“ zapytała się mnie nazajutrz rano. Przyszło mi na myśl, by w nią wmówić, że jestem praktykantem fryzyerskim z ulicy du Bac. Dość było spojrzeć na moją długą i zwikłanę czuprynę, by temu nie wierzyć, zwłaszcza, iż cała moja izdebka zawalona była nutami, spadającemi kaskadami porozrywanych zeszytów z głównego mebla, to jest z fortepianu; lecz miałem do czynienia z istotą równie ograniczoną i łatwowierną, jak i zepsutą do szpiku kości; uwierzyła. Ofiarowałem jej kilka flakoników z perfumami, kilka zielonych mydeł i słoików z pomadą, co utrwaliło w niej przekonanie, co do mego fachu. Zwierzyłem jej zarazem, iż te wszystkie dary, które ją tak mocno uradowały, skradłem w sklepie mojego pryncypała. Ośmielona podrzędnością mego zajęcia a zwłaszcza nizkością mojej natury, przywiązała się do
Strona:PL Daudet - Mała parafia (2).pdf/230
Ta strona została skorygowana.