Strona:PL Daudet - Mała parafia (2).pdf/431

Ta strona została skorygowana.

stwo... a także będzie ten list oczywistym dowodem, że pan Karlexis prawie dobrowolnie leciał na śmierć, bo wiedział, że domu swego strzegę, by upilnować dobro mego syna...
Sautecoeur złożył na stoliku przed generałem list Karlexisa, pisany do swego przyjaciela Wilkie Valoague a przy liście złożył również, ów dobrze wszystkim znany, szyldkretowy karnecik.
— A gdzież jest owe bezimienne zawiadomienie spytał Delcrous, podczas gdy generał czytał list Karlexisa.
— Mam je przy sobie i jeżeli pan sędzia chce zobaczyć, zaraz pokażę...
— To pismo kobiece — rzekł sędzia, biorąc świstek do ręki i na pewno rzec można, iż ta kobieta nie jest wprawną w pisanie.
Zaledwie Delerous rzucił okiem na papier, poznał, iż stanowi on dokument niezmiernej doniosłości. Przeczytawszy go szybko, rzekł do leśniczego głosem zniżonym, jakby w obawie, by go mie posłyszał generał:
— Więc, strzelając, przypuszczałeś, że celujesz w Aleksandra?...
— Tak — odrzekł leśniczy, skinąwszy głową na znak potwierdzenia.
Generał targał się za wąsy, czytając list pisany do Wilkie Valongue, wtem zwrócił głowę w stronę leśniczego, mówiąc:br> — Są rzeczy, których jeszcze nie rozumiem... dlaczego dziś dopiero przyszedłeś zrobić mi swo-