Ta strona została przepisana.
II.
DZIENNIK KSIĘCIA.
P. W. de Vallongue
Kollegium Stanisława — Paryż
Grosbourg, d. 6-go lipca 1886.
Dzisiaj rano, mój drogi Vallongue, i wszystkich ranków następnych, miejsce moje w klasie przygotowawczej pozostanie puste. Rzecz skończona, — zrzekam się Saint-Cyru i chwały wojskowej, w którą nasz dom wydaje mi się wystarczająco zaopatrzony. Od czasów mego pradziada, Karola Dauvergne, którego pierwsze cesarstwo zrobiło marszałkiem, księciem Alcantary i księciem Ołomunieckim, do mego nieboraka ojca, którego poraził paraliż w czterdziestym siódmym loku życia, jenerała dowodzącego 3-cim korpusem, moi znakomici przodkowie nie pozostawili mi ani jednego odznaczenia, o jakie mógłbym się ubiegać. Cza-