Strona:PL De Bury - Philobiblon.djvu/16

Ta strona została przepisana.

i wskaźnikiem obyczajów, a idący za tobą nigdy nie błądzi. Przez ciebie władną królowie i książęta, przez ciebie sprawiedliwe wydają uchwały. Ci, którzy dzięki tobie pierwotnej zbywają się surowości, język swój i ducha swego leczą i wyrywają kolce swych przywar, dochodzą do szczytu honorów i stają się ojcami ojczyzny i towarzyszami książąt, co bez ciebie kierowaliby oręż swój przeciw dworowi i domowemu ognisku i jak ów syn marnotrawny karmiliby wieprze.
Dlaczego ty, skarbie nad skarbami, trzymasz się tak nieprzychylnie w ukryciu? Gdzież szukać cię mają dusze łaknące?
W księgach zapewne rozbiłeś swój namiot, w którym umieścił cię Najwyższy, światło światłości, księga żywota. Tutaj cię ma, kto cię pragnie; tutaj znajduje cię, kto cię szuka i tem szybciej otwierasz się tym, którzy żarliwie pukają. Cherubinowie rozpościerają skrzydła swe nad księgami, ducha uczących się ponoszą od bieguna do bieguna, od Wschodu do Zachodu, od Północy do Południa.
W księgach uczymy się poznawać i kochać Boga Wzniosłego i Niepojętego; w nich ukazuje się wyraźnie natura wszechrzeczy, niebieskich, ziemskich i piekielnych; w nich docieramy do praw wszelakich ustrojów państwowych, do rządów hierarchji niebieskiej i podstępnie zdobytej władzy demonów — do wiadomości, których nie przewyższają myśli Platona i których nie uczy Kato.
W księgach widzę zmarłych, jak gdyby byli żywymi; z ksiąg widzę przyszłość; w księgach porządkują się