Strona:PL De Bury - Philobiblon.djvu/58

znani z dobrych obyczajów jak i wiedzy, pomocnicy i towarzysze przy półkach, są tymi, którzy do najżarliwszej przykładają się pracy, poprawiając, objaśniając i zestawiając księgi i tomy najrozmaitsze. Ale jakkolwiek dzięki różnorodnym związkom z wszystkimi zakonnikami posiedliśmy w ogólności wielką liczbę dzieł starych i nowych, wymieniamy przecież mnichów z zakonu kaznodziejskiego, jako szczególnie w tej sprawie zasłużonych, albowiem okazali się dla nas lepszymi od innych księży, ponieważ nigdy nie odmówili tego, co mieli; również uważamy ich nie za chciwych, lecz rozumnych posiadaczy wiedzy przeświatłej, którą dzięki bożej otrzymali hojności.
 Prócz wszystkich wspomnianych okazyj mogliśmy, nie szczędząc pieniędzy, nawiązywać stosunki z wypożyczającymi księgi i ksiąg handlarzami i to nie tylko z naszego kraju, ale także z Francji, Niemiec i Włoch. Aby postarać się o żądane przez nas księgi, albo je nam przynieść, żadnej nie lękali się odległości, nie przerażały ich burze morskie, nie powstrzymywały wydatki. Było dla nich pewnikiem, że nadzieja, którą na naszej opierali dobroci; zawieść ich nie może, lecz, owszem, wysoka czeka ich nagroda.
 Wkońcu, nie gardząc przyjaźnią niczyją, nie pominąwszy nikogo, staraliśmy się o przychylność kierowników szkół wiejskich, wychowawców nieokrzesanych chłopców. Przy sposobności wchodziliśmy do ich ogrodów, na małe ich grządki, tutaj rwaliśmy najwonniejsze kwiaty