Strona:PL De Bury - Philobiblon.djvu/92

Ta strona została przepisana.
ROZDZIAŁ SIEDMNASTY.
Jak należy troskliwie obchodzić się z książkami i utrzymywać je w porządku.

Spełniamy nietylko obowiązek wobec Boga, przygotowując tomy nowych książek, lecz posłuszni jesteśmy i obowiązkowi miłosierdzia świętego, troskliwie obchodząc się z książkami, układając je w dobrym stanie na ich miejscach, iżby radowały się, że czyste wychodzą z rąk naszych i że bezpiecznie spoczywać mogą na półkach.
Po szatach świętych i świętych naczyniach, przechowujących ciało naszego Pana, z pewnością księgi są godne, iżby księża obchodzili się z niemi z czcią należytą, albowiem dopuszczają się na nich haniebnej zniewagi, jeśli śmią się ich brudną dotykać ręką. Uważamy przeto za godziwe przestrzegać uczniów przed rozmaitemi zaniedbaniami, których zawsze mogą uniknąć, a które księgom przedziwną wyrządzają szkodę.
Nasamprzód co się tyczy otwierania i zamykania ksiąg, niech to z winnym czynią szacunkiem; nie rozrywać ich z nieopatrznym pośpiechem i po przeczytaniu