Strona:PL De Montepin - Róża i blanka.pdf/156

Ta strona została przepisana.

łożony zakładu — gdyż wiele zależy mi na stwierdzeniu tożsamości Janiny Rivat.
— Chętnie powiem wszystko, co wiem o niej.
Dyrektor usiadł przy stole dla zapisania słów wikarego.
— Przed ośmastu miesiącami — zaczął ten ostatni — dawałem ślub Janinie Rivat w kościele św. Ambrożego. Ścisłą datę oraz imiona jej rodziców znajdzie pan w księdze parafialnej. Mąż Janiny zmarł w szpitalu wersalskim przed siedmioma miesiącami.
— Więc ta biedna kobieta jest wdową?
— Wdową.
— Czy zna pan ścisłą datę śmierci jej męża?
— Paweł Rivat umarł 18-go kwietnia.
— Lekarz nasz stwierdził, że Janina Rivat odbyła słabość na kilka dni przed przybyciem do amoulansu.
— Rzeczywiście na trzy dni przedtem miała bliźnięta.
— Co stało się z niemi?
Nie wiadomo; wszystkie poszukiwania nasze okazały się bezskutecznemu.

LI.

Ksiądz d’Areynes opowiedział dyrektorowi szpitala znane czytelnikom wypadki.
Gdy kończył opowiadanie, do biura wszedł mężczyzna mający około czterdziestu pięciu lat, z odkrytą głową i przepasany białym fartuchem.
Skłonił się księdzu i podał rękę dyrektorowi, który uścisnąwszy ją z uszanowaniem, rzekł:
— Doktór Perrin, jeden z naszych lekarzy, — ksiądz d’Areynes, pierwszy wikary od św. Ambrożego.
— Kochany dyrektorze — zaczął lekarz, wymie-