Strona:PL De Montepin - Róża i blanka.pdf/485

Ta strona została przepisana.

ma medalami na piersiach za wojnę krymską, włoską i inne.
Następnie woźnica, który, gdyby wierzyć świadectwom, miał nietylko doskonale powozić, lecz nadto trenować konie; po nim nadjechała kucharka, osoba okazała, znająca wszystkie tajemnice kuchni i piekarni i w końcu kamerdyner, człowiek wielce poważny, bokobrodami angielskiemi i młoda pokojowa, napozór łagodna i skromna.
Grancey, jako przedstawiciel Rollina i jego przyszły zięć, objaśnił ich o obowiązkach, dał pieniądze kucharce i polecił na godzinę siódmę wieczorem przyrządzić obiad, na który miał przybyć jego przyjaciel czcigodny ksiądz Libert.
Po obiedzie, który rzeczywiście okazał się bardzo dobrym, Duplat i były dependent rozstali się i udali na spoczynek.
Mieli się zejść nazajutrz na śniadanie o pół do dwunastej.


∗             ∗

Fałszywy wice-hrabia Grancey nie mylił się przypuszczając, że ucieczka Duplata powstrzyma księdza d‘Areynes na jakiś czas od poszukiwania córek Janiny Rivat.
Rzeczywiście, wypadek ten związał księdzu ręce i popsuł plany.
Zwrócić się do Gilberta?
Oburzy się i zapyta na jakiej podstawie oskarżają go o podobną zbrodnię.
Tymczasem podstawy i dowodów mógł udzielić jedynie Duplat, gdyby zechciał przyznać się, lecz cóż skoro go niema?
Z swej strony były dependent rozumował: