Strona:PL Doyle - Świat w letargu.pdf/87

Ta strona została skorygowana.

nogę nie będzie się nad nią rozczulał. Ciało nasze jest raczej źródłem zmęczenia i cierpień, przypomina nam bezustannie nasze niedołęstwo. Duch nasz nie ma więc powodu ubolewać nad rozłąką z ciałem.
— O ile taka rozłąka jest tylko możliwą — mruknął Summerlee. — Temniemniej ogólna śmierć jest potworną.
— Tak jak już tłomaczyłem poprzednio — rzekł Challenger — ogólna śmierć z samego swego założenia jest daleko mniej przerażająca, niż śmierć poszczególnych jednostek.
— To tak jak w bitwie — zauważył lord John. — Nie można patrzeć obojętnie na jednego człowieka z przestrzeloną piersią i rozbitą głową, ale gdy widziałem ich dziesiątki tysięcy w Sudanie, przeszło to na mnie niemal bez wrażenia. Wobec faktów historycznej wagi życie jednostki staje się drobnostką. Gdy tak jak dzisiaj padają miljony, trudno znaleść łzę dla osobistej straty.
— Chciałabym, aby się to już skończyło — westchnęła profesorowa. — Ach Jerzy, tak okropnie się boję.
— W decydującej chwili będziesz najodważniejszą z nas wszystkich. Byłem niekiedy dość niesfornym mężem, ale pamiętaj kochanie, że Jerzy Edward Challenger był takim, jakim być musiał