Strona:PL Doyle - Świat zaginiony T1.pdf/21

Ta strona została skorygowana.

Przyznaję iż byłem zdumiony.
— Profesor Challenger — powtórzyłem — ten słynny zoolog? Czy to ten sam który pokaleczył Blundella, reportera z „Telegrafu“?
Redaktor uśmiechnął się drwiąco.
— Cóż to szkodzi? Wszak pan sam twierdził przed chwilą że pan szuka niebezpieczeństw.
— Moje pytanie było natury czysto informacyjnej, — odparłem.
— Nie inaczej je zrozumiałem. Nie przypuszczam zresztą aby profesor był zawsze tak gwałtowny, Blundell trafił na nieodpowiednią chwilę, lub też niezgrabnie wziął się do rzeczy. Pan będzie miał więcej szczęścia lub więcej taktu. Mam wrażenie że się to panu uda, a byłaby to cenne gratka dla naszej „Gazety“.
— Ale — zauważyłem — nie wiem nic o tym profesorze. Pierwszy i jedyny raz słyszałem o nim gdy Blundell wytoczył mu sprawę o pobicie.
— Osoba profesora interesowała mnie trochę, to też dostarczę panu pewnych danych o nim — z tymi słowy redaktor wyciągnął jakąś notatkę z szuflady biurka. Mam tu jego króciutki życiorys, czytam go panu:
„Challenger, Jerzy Edward. Urodzony w Largs w 1863. Wykształcenie pobierał w Akademji w Largs i w Uniwersytecie w Edymburgu. W r. 1892 był