Strona:PL Doyle - Widmo przeszłości.pdf/56

Ta strona została uwierzytelniona.

— Powiedz pan, czy on nic panu nie mówił o mnie przed mojem przyjściem? — zapytał generał, gdy Ruf Smith był już daleko.
— Ani jednego słowa.
Generał odetchnął z widoczną ulgą.
— Sądziłem, — rzekł, że opowiadał panu cokolwiek ze wspomnień przeszłości. No, pójdę zająć się nim. Do widzenia, mr. West.
Zdaje się, że dostatecznie zaznajomiłem już czytelnika z tem, co się działo na wewnątrz Cloomber-Hall’u; teraz więc przytoczę zeznania Izraela Staksa, będącego w służbie u generała Levisa i spodziewam się, iż rzucą one nieco światła na wewnętrzne życie jego tajemniczych mieszkańców.
Izrael Staks nie umie ani czytać, ani pisać. Wyręczył go w tem mr. Matjasz Clark, duchowny prezbiterjański ze Stonkirck, spisując jego zeznanie, pod którem, zamiast swego podpisu, Staks postawił znak krzyża.
Zeznanie to, jako nader charakterystyczne, podaję in extenso.




— 52 —