Strona:PL Doyle - Wspomnienia i przygody T1.pdf/109

Ta strona została skorygowana.

hill“ przynosi na wstępie utwór potężny, noszący wyraźne ślady wytrawnej dłoni autora „Nowych Nocy Arabskich“ (L. R. Stevenson. Przyp. tłum.). Była to wielka pochwała, lecz wyznaję, że mniejsza chwalba skierowana wprost do mnie, sprawiłaby mi była większą przyjemność.
Wkrótce potem to samo pismo umieściło dwie inne moje nowele „John Huxford’s Hiatus“ i „The Ring of Thoth“. Dostałem się także na łamy trudno dostępnego „Blackwood Magazine“, który przyjął nowelę p. t. „The Physiologist’s Wife“, pisaną pod wpływem Henry James’a. Mimo to, były to wszystko rzeczy na małą skalę, a moja duma autorska nie musiała być wielką, skoro pozwoliła mi na przyjęcie czterech funtów, za napisanie noweli na temat wyrażony w dołączonym do czeku drzeworycie. Drzeworyt był bez wartości a nowela na pewno stała na jego poziomie. Pamiętam także, że napisałem powiastkę, której akcja działa się w Nowej Zelandji. Dlaczego pisałem o miejscowości, o której nie miałem najmniejszego pojęcia, na to nie umiem odpowiedzieć. Jakiś krytyk z Nowej Zelandji wykazał, że umieściłem opisywaną farmę o 90 mil na wschód czy na zachód od miasteczka Nelson, że zatem musiała się znajdować na dnie Pacyfiku, w odległości dwudziestu mil od brzegu. Te omyłki się zdarzają. Czasem dokładność jest koniecznie potrzebna, czasem zaś gdy treść jest ideowa, szczegół geograficzny jest bez znaczenia.
W jakiś rok po ożenieniu się, doszedłem do przekonania, że pisanie krótkich nowel nie doprowadza do