Strona:PL Doyle - Z przygód Sherlocka Holmesa. T 2.pdf/175

Ta strona została uwierzytelniona.

tu, ażeby się ze mną ostatecznie rozmówić. Opisał mi właśnie sposób, w jaki oszukał angielską policyę i nas śledził. A więc moje wysokie wyobrażenie o jego zdolnościach zostało potwierdzone. Bardzo mnie cieszy ta myśl, że będę mógł uwolnić wreszcie społeczeństwo od jego obecności, choć obawiam się, że stanie się to za cenę, która sprawi moim przyjaciołom, a szczególnie tobie, mój kochany Watsonie, wielką przykrość. Zresztą, jak ci już wspominałem, działalność moja doszła już do swego końca, a sądzę, że nie mogę jej godniej zakończyć. Wyznam ci otwarcie, że podstęp z listem z Meiringen natychmiast zrozumiałem i pożegnałem się z tobą zupełnie świadomy, że teraz odegra się ostatnia scena mego życia. Powiedz inspektorowi Patersonowi, że akta, tyczące się tej sprawy, znajdują się na półce M. w błękitnej kopercie z napisem „Moriarty.“ Jeszcze przed wyjazdem zarządziłem całem swem mieniem i zapisałem je swemu bratu Mycroftowi.
Pozdrów odemnie swą żonę i przyjm ostatnie pozdrowienie, mój kochany przyjacielu i towarzyszu, od twego wiernego ci zawsze
Sherlocka Holmesa.

Niewiele pozostaje mi dodać do tego. Badania powag fachowych stwierdziły jako