Gdyby wdowa po Scarronie nie była dziewicą, co było możebnem, pan de Noailles nie byłby napisał swéj książki, i akademia, któréj potrzeba było pana de Noailles, byłaby pozostała niezupełną.
Panu de Noailles nicby to nie było szkodziło, bo mimo to byłby sobie zawsze panem de Noailles, ale coby było z akademią?
Wróćmyż do księcia Orleanu, do jego małżeństwa z panią de Montesson, i do opisu Soullaviego, który przytaczamy dosłownie:
„Dwór i stolica wiedziała o udręczeniach księcia Orleanu i o surowości pani de Montesson.
„Książę nękany miłością, ilekroć spotykał króla, lub księcia de Choiseul, ponawiał usilne prośby o połączenie go z panią de Montesson.
„Ale król wziął sobie za prawidło polityczne, i przestrzegał go przez cały ciąg panowania, nie przyznawać się do swych dzieci naturalnych, ani téż pozwalać na przyznanie ubocznych dzieci książąt. Z téjże saméj zasady wychodząc, nie pozwalał szlachcie królestwa wcho-
Strona:PL Dumas - Życie jenerała Tomasza Dumas.djvu/20
Ta strona została przepisana.