Ta strona została przepisana.
Mój ojciec przybył do Wandei.
W chwili jego przybycia, jenerał Canclaux, wpadłszy w podejrzenie, odwołany został do Paryża, wziął więc po nim naczelne dowództwo nad armią Zachodu.
Zaczął od rozpatrzenia się w ludziach których mu oddano, jak dobry robotnik, zanim weźmie się do pracy, wprzód obezna się z swém narzędziem.
Narzędzie było złe, jeżeli mamy wierzyć sprawozdaniu mego ojca; kto je uważnie odczyta, a odniesie się przytém do epoki w której spisane, to jest dnia 17 wandemiera roku III. ten przyzna, że było w niém za co gilotynować go ze 20 razy.
Cud to, że go ani razu nie gilotynowano.
Przytaczamy tu rzeczone sprawozdanie.
RAPORT O ARMII I O WANDEI.
ARMIA ZACHDU.
„W głównej kwaterze, Fontenay-le-Peuple.
„Dma 17 wandemiera, roku II republiki jednéj i niepodzielnéj.