i téj samej przyszłości; i to było wiecznym przedmiotem ich rozmowy, odkąd poznali jasno serca swoje. Częsta nieobecność P. d’Avrigny, który cały swój czas musiał poświęcać chorym, szpitalowi, którego był dyrektorem, i Instytutowi którego był członkiem, pozwalała im budować te cudowne z kart pałace; a pamięć przeszłości i nadzieja na przyszłość dawała tym gmachom napowietrznym pozorną trwałość granitowych budynków. W takim usposobieniu więc Magdalena skończyła lat 17, Amory 22, gdy humor P. d’Avrigny zwykle łagodny i pogodny, zmienił się nagle. Zpoczątku myślano, że powodem téj zmiany charakteru, była śmierć siostry ukochanej, która zostawiła córkę, w tém co Magdalena wieku, jéj przyjaciółkę nieodstępną, towarzyszkę nauk i wesołych zabaw. Ale dni, ale miesiące upływały, a twarz P.d’Avrigny, zamiast wypogodzić się z upływem czasu, chmurzyła się coraz bardziej. — I, dziwna rzecz, prawie zawsze gniew ten spadał na wychowańca i czasami, niewiedzieć jak i dla czego zwracał się na Magdalenę, na to dziecię ukochane, której P. d’Avrigny poświęcił cały skarb miłości, jaką może tylko zawierać serca matki. Pó-
Strona:PL Dumas - Amaury.djvu/37
Ta strona została przepisana.