Ta strona została skorygowana.
Są chwile, gdzie przyszłość całego narodu, waży się na szalach przeznaczenia.
Jedna z nich bierze górę. Już każdy myśli, że osiągnął cel zamierzony, gdy naraz jakaś ręka niewidzialna upuszcza na drugą szalę ostrze sztyletu, lub kulę pistoletową. Wtedy wszystko się zmienia i słychać tylko jeden okrzyk:
Vae victis! Biada zwyciężonym!