Ta strona została skorygowana.
— Chodźmy na wieczerzę, Najjaśniejszy Panie — umyślnie zmieniła rozmowę. — Panie de Charny — dodała — poszukaj hrabiny de Charny, niech przyjdzie z tobą. Będziemy wieczerzali w domowem kółku.
Tu była królową. Ale westchnęła, spostrzegłszy, że Charny ze smutnego, stał się wesoły.