Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/247

Ta strona została przepisana.

śniętem sercem historyi tego młodzieńca, która co do sieroctwa, była jej historyą, a co do życia tej biednej matki, będzie może kiedyś jej życiem, gdyż, i ona także miała zaślubić z przymusu człowieka, który ją może nienawidzieć, ponieważ go nie będzie kochała.
— Niesprawiedliwym jesteś względem Boga — rzekła do Askania — ktoś przynajmniej, twój dobry nauczyciel kocha cię; znałeś przecie swoję matkę! gdy ja, nie mogę przypomnieć sobie pieszczot mojej; umarła wydając mnie na świat.Wychowana byłam przez siostrę mojego ojca, przykrą i nieznośną; a jednak płakałam bardzo utraciwszy ją przed dwoma laty, gdyż w braku innego uczucia przywiązałam się do tej kobiety, jak bluszcz do skały. Od dwóch lat mieszkam w tym pałacu z panią Perrine i pomimo mojej samotności, chociaż mój ojciec rzadko kiedy mnie tu nawiedza, te dwa lata były i będą... najszczęśliwszą epoką mojego życia.
— Wiele cierpiałaś pani, to prawda — rzekł Askanio — lecz jeżeli przeszłość była bolesną, dla czego wątpisz o przyszłości? Twoja jest świetną. Jesteś pani możną, bogatą i piękną, a cień twoich młodych lat,