Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/272

Ta strona została przepisana.

— Masz je...
— O tak, dobrze! bądź więc zdrów bracie.
— Szczęśliwej podróży!
— Szczęśliwego powodzenia!
I dwaj przyjaciele po raz ostatni uścisnąwszy dłonie, rozłączyli się.

KONIEC TOMU PIERWSZEGO.