dał księstwo d’Etampes i rządy Bretanii Jakóbowi Desbrosses, hrabiemu de Penthiévre, ażeby zgodził się zaślubić jego kochankę.
Król zresztą starał się uczynić swój podarunek godnym pięknej Anny d’Helly.
Kazał urządzić stary ten gmach w najnowszym smaku.
Na ponurej i surowej fasadzie, ukazały się jakby przez czarodziejstwo świeże kwiaty odrodzenia.
Wewnątrz umeblowano pokoje z królewskim przepychem, i dom lepiej był urządzony, jak dla prawdziwej królowej, a nawet daleko lepiej bezwątpienia jak mieszkanie skromnej i dobrej Eleonory, siostry Karola V-go, a żony prawnej Franciszka I-go, którą tak mało zajmowano się w święcie, a nawet u dworu.
Jeżeli teraz pozwolemy sobie wejść bardzo rano do pokoju księżnej, znajdziemy ją na pół leżącą na sofie; na jednej z pięknych rąk opiera, swoją śliczną głowę, drugą zaś przesuwa w splotach ciemnych włosów z złotemi odcieniami.
Obnażone stopy Anny wydają się jeszcze mniejszemi i bielszemi w szerokich pantofelkach z czarnego aksamitu, a jej suknia obszerna i spływająca, dodaje jej wdzięku ponętnego.
Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/290
Ta strona została przepisana.