Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/333

Ta strona została przepisana.
ROZDZIAŁ III.
ZISZCZENIE NAJGORĘTSZYCH ŻYCZEŃ NIE ZAWSZE PROWADZI DO SZCZĘŚCIA.




Chociaż wszystkie te życzenia miały być wysłuchane przed końcem tygodnia, jednak ich ziszczenie miało pogrążyć tych, którzy je uczynili, w większym jeszcze smutku i strapieniu niż dawniej.
Takie jest prawo: każda radość zawiera nasienie jakiegoś nieszczęścia.
Daniela naprzód przestała drwić z Jakóba Aubry.
Zmiana, jeżeli sobie przypominamy, chciwie pożądana przez studenta.
W istocie, Jakób Aubry znalazł złote więzy, które miały skrępować płochą dziewczynę.
Temi więzami był ładny pierścionek emalio-