Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/435

Ta strona została przepisana.

ważnym przedmiocie, pani; z tom wszystkiem, tuszę sobie, że przyjmie projekt księżnej tak dla nas korzystny.
— Jeżeli tak pan uważasz, to i ja nawzajem mniemam go korzystnym dla siebie i dla tego obowiązuję się nakłonić króla do przyjęcia go. My kobiety mamy sobie właściwą politykę, która częstokroć jest bardziej uzasadnioną niż wasza. Z tem wszystkiem mogę przysiądz, że mój projekt nie zagraża wam niebezpieczeństwem; zastanów się dobrze książę czy ono mogłoby mieć miejsce? W końcu oświadczam, iż oczekując odpowiedzi Karola V-go, będę tymczasem działać przeciw niemu i wszelkich środków użyję, ażeby skłonić króla Franciszka I-go do zatrzymania go jako jeńca we Francyi...
— Jak to pani! a więc to ma być taki początek przymierza?
— I to zastanawia pana! czy potrzebuję tłomaczyć tak znakomitemu dyplomacie, że należy oddalić odemnie nawet wszelki cień podejrzenia, to rzecz główna; gdybym otwarcie popierała projekt ułożony przez nas, niewątpliwie nieprzyszedłby do skutku. Zresztą nie myślę ażeby mnie kto mógł oskarżyć lub zdradzić. Pozostanę więc twoją przeciwniczką mości książę, pozwól mi mówić przeciw tobie. Cóż ci to szkodzi? Czyliż nie