sób postępowania, gwałtowny, dziwaczny, lecz niech to was nie zatrważa, ciebie szczególniej Blanko... Postępuję zwykle podobnie jak artylerya, mierząc wprost do celu, bez względu na to co mogę w drodze napotkać. Wyznaję, że zważam więcej na sprawiedliwość moich zamysłów, niż na moralną stronę środków przezemnie użytych. Gdy mam modelować piękną postać, nie troszczę się czy glina zawala mi palce; skończywszy robotę, umyję ręce i po wszystkiem. Niech więc twa dusza niekwinna Blanko pozostawi mi swobodę działaniaa Bogu, który zna czystość myśli moich, złożę odpowiedzialność za nie. Będę mieć do czynienia z przemożnym nieprzyjacielem. Hrabia jest dumnym, prewot skąpym, księżna przebiegłą. Te trzy osoby posiadają wielkie wpływy. Ty zostajesz pod ich władzą; ojciec i narzeczony mają nad tobą prawa; potrzeba więc będzie użyć chytrości i gwałtu. Lecz tak postępować będę, że wyłączę ciebie i Askania od uczestnictwa w walce niegodnej was obojga. A teraz zapytuję cię Blanko, czy gotową jesteś na oślep postępować podług zleceń moich? — Jeśli ci powiem, zrób tak, czy zrobisz? — zostań tu, czy zostaniesz? — idź tam, czy pójdziesz?
— Cóż na to Askanio? — zapytała Blanka.
— Blanko — odpowiedział młodzieniec — Ben-
Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/479
Ta strona została przepisana.