Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/529

Ta strona została przepisana.

niu króla domyślił się, że to mowa o pani d’Etampes; odtąd zaczynam wierzyć, iż słusznie twierdzą niektórzy, że masz bracie najpiękniejsze w świecie królestwo.
— Lecz i ty masz najpiękniejsze hrabstwo Flandryi i najpiękniejsze księstwo Medyolanu.
— Odmówiłeś pierwszego w zeszłym miesiącu rzekł cesarz, za co ci dziękuję, lecz pragniesz drugiego, dodał z westchnieniem.
— A! mój kuzynie proszę cię — rzekł Franciszek I-szy, dajmy dzisiaj pokój rzeczom poważnym, po rozrywkach bitew przyznam się najbardziej nie lubię, ażeby mnie odrywano od rozrywek uroczystości.
— To prawda — odezwał się Karol V-ty skrzywiwszy się jak skąpiec zmuszony dług płacić, zaprawdę powiadam, że Medyolan wielce mnie obchodzi i z bólem serca przyjdzie mi odstąpić go...
— Powiedz raczej, zwrócić mi go mój bracie, ten wyraz jest właściwszy a zarazem może ci osłodzić przykre wrażenie. Lecz nie o to ale o zabawę chodzi w tej chwili. Pomówimy później o Medyolanie.
— Czy jako dar albo zwrot, odstąpiony lub dany zostanie — rzekł cesarz — w każdym przypadku będziesz posiadał jedno z najpiękniejszych