Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/670

Ta strona została przepisana.

Pisarz zaczął spisywać akt przyznania.
— W istocie — rzekł do siebie uczeń, jeżeli Askanio zasługuje na ośm dni więzienia w Chatelet za to, że się tylko kochał w Blance, to ja który uwiodłem Gerwazę, a nadto uwiodłem ją podstępnie za pomocą upajającego napoju, mogę być pewnym, że mnie skażą na trzy miesiące przynajmniej. Muszę powinszować Gerwazie, że nie zupełnie straciła przytomność jak twierdziła.
— Tak więc — odezwał się sędzia, przyznajesz się do winy w zupełności?
— Przyznaję się do wszystkiego — odrzekł Jakób bez wahania, wszystko przyjmuję na siebie. Jestem wielki przestępca mości sędzio nie oszczędzaj mnie proszę.
— Bezczelny hultaju! — pomruknął sędzia tonem, jakim wujaszek w komedyi przemawia do swego synowca; bezczelny hultaju!
Poczem opuściwszy dużą i okrągłą głowę na piersi, pogrążył się w głębokiem zamyśleniu, a następnie po kilko chwilowem zastanowieniu:
— Zważywszy — rzekł wznosząc głowę i wyciągając prawą rękę — zważywszy, pisz mości pisarzu, że wzmiankowany Jakób Aubry uczeń, przyznał iż uwiódł pannę Gerwazę-Perretę Popinot świetnemi obietnicami i udanem przywiąza-