z baraniną, nie zaś z mięsem wołowém. Zalecam ci więc, pani, zupę szafranową. Widzisz że mówię co jest dobre, równie jak co złe.
Potém następowało puchero, potrawa wyłącznie hiszpańska; jako więc potrawa narodowa, sama jedna stanowi prawie cały obiad hiszpański. Biada ci, pani, jeżeli nie lubisz puchero! oswój się zatém powoli z tą potrawą, i pozwól, żebym dla ułatwienia ci tego trudu, powiedział z czego się ona składa.
Składa się z ćwierci krowiego mięsa. W Hiszpanii, wół, pod względem żywności, wydał mi się zupełnie nieznajomym, z kawałka baraniny, kury, i krążków salcesona, zwanego chorizo. Wszystko jest mięszane ze słoniną, szynką, pomidorami, szafranem i kapustą. Jest to, jak widzimy, mięszanina rzeczy dość dobrych wziętych pojedyńczo, ale których połączenie wydało mi się nieszczęśliwym, tak dalece, że nigdy z niém oswoić się nie mogłem.
Staraj się pani zrobić lepiej odemnie, bo jeżeli nie podobasz puchero, będziesz musiała wziąć się do garbanzos.
Garbanzos jest to groch wielkości kuli kalibrowéj. Jest to ta sama, jak mniemam, jarzyna, którą starożytni nazywali grochem zwyczajnym, i jakiego Cycero, krasomownéj pamięci, nosił próbkę na końcu nosa. Nie wiem jaki skutek sprawiało garbanzo na końcu nosa Cycerona, ale wiem jaki robi w moim
Strona:PL Dumas - Hiszpania i Afryka.djvu/208
Ta strona została przepisana.