Strona:PL Dumas - Hrabina Charny.djvu/1079

Ta strona została przepisana.

obalić, lecz nie osiągniesz korzyści z przeniewierstwa, aktem formalnym nie sprzeciwiłeś się zwycięstwom, które w twem imieniu odnoszono nad wolnością, jednakże nie będziesz zbierał owoców z twych niegodnych tryumfów!...
Niczem już nie jesteś dla tej konstytucji, której praw nadużyłeś niegodnie, niczem dla tego narodu, który tak nikczemnie zdradziłeś!...
Żądam, abyście ogłosili, że ojczyzna znajduje się w niebezpieczeństwie, a zobaczycie, że na ten okrzyk trwogi powstaną wszyscy obywatele, ziemia pokryje się walczącymi i powtórzą się cuda, które okryły sławą ludy starożytne.
Czyliż Francuzi odrodzeni w 1789 roku, utracili już patrjotyzm?....
Czy nie nadszedł dzień połączenia tych, co są w Rzymie, z tymi, co są na wzgórzach Awentyńskich? Czyż chcecie czekać, aby znużeni rewolucją, lub zepsuci przykładem dworaków, ludzie słabi, przyzwyczaili się mówić o wolności bez zapału, o niewolnictwie bez oburzenia?..
Cóż nas czeka?...
Czyżby rząd wojenny?...
Podejrzewają dwór o projekty zdradzieckie, rozsiewa on wieści o ruchach wojennych, o prawie wojennem, oswajając wyobraźnię z krwią ludu.
Pałac króla francuzów zamienia się nagle w warownię.
A gdzie są właściwi jego nieprzyjaciele?...
Przeciw komu wystawiono te bagnety i armaty?...
Przyjaciele konstytucji wydaleni są z ministerjum, a rządy państwa w chwili, gdy najwięcej potrzeba energji i patrjotyzmu, pozostają bez żadnego kierunku!...
Wszędzie nurtuje niezgoda, tryumfuje fanatyzm, a pobłażanie rządu powiększa śmiałość obcych dworów, które wysyłają przeciw nam swe zbrojne wojska, i oziębiają sympatję ludów, które w gruncie serca pragną tryumfu wolności!...
Wojska zagraniczne zbliżają się, intrygi knują zdradę, a gdy ciało prawodawcze podało przeciwko tym naduży-