Strona:PL Dumas - Hrabina Charny.djvu/1236

Ta strona została przepisana.

pędzał tam dzień cały; zajmował się prawie wyłącznie kształceniem delfina, kazał mu powtarzać wiersze Corneilla lub Racina, wykładał mu geografię i wprawiał do kreślenia i zdejmowania planów. Francja od trzech lat podzielona była na departamenty i ten też podział królestwa starał się król wytłumaczyć synowi.
Królowa zajmowała się nauczaniem córki, ale przerywała lekcje niekiedy, aby pogrążyć się w posępnych i głębokich marzeniach. Skoro to się stało, księżniczka, oddalała się na palcach i dawała znak bratu, by milczał; królowa pozostawała pewien czas oddana swoim myślom, poczem łza ukazywała się pod jej powieką, staczała się po licach i padała na zżółkłą rękę.
O dwunastej wszystkie trzy księżniczki szły do pani Elżbiety, aby zmienić ranne suknie: tę chwilę Gmina zostawiała im swobodną; żaden municypalista nie postał tam wtedy. O pierwszej, gdy pozwalała pogoda, sprowadzano rodzinę królewską do ogrodu; czterech oficerów municypalnych i dowódca pułku gwardji narodowej towarzyszyli im, czyli pilnowali ich raczej. Ponieważ w Temple mnóstwo rzemieślników pracowało około burzenia domów i budowania nowych murów, więźniowie mogli korzystać z jednej tylko części alei kasztanowej. Clery należał do przechadzki, i chcąc, aby młody książę mógł użyć trochę ruchu, grywał z nim w piłkę.
O drugiej powracano do wieży i Clery podawał obiad; codziennie o tej godzinie przybywał do Temple — Santerre w towarzystwie dwóch adjutantów, i zwiedzał skrupulatnie mieszkania króla i królowej. Król niekiedy odzywał się do niego; królowa nigdy. Po obiedzie schodzono na pierwsze piętro; król grał w pikietę lub tryszaka z królową albo też z siostrą.
Clery jadł przez ten czas obiad.
O czwartej król układał się do drzemki na kozetce lub w dużym fotelu i wtedy zapanowywało głębokie milczenie; księżniczki brały książki lub robótki. Nikt nie ruszał się